Sophia & Michael: Roślinne przepisy kulinarne dla sportowców o jak najmniejszym wpływie na klimat!

Sophia & Michael: Plant-based food recipes for athletes with as small of a climate impact as possible!

W naszym poprzednim artykule Bee Good blog-postprzedstawiliśmy Wam Sophię i Michaela - szwedzko-amerykańską parę stojącą za projektem Live Slow Run Far -którzy postanowili porzucić wielkomiejskie życie w Nowym Jorku i przenieść się na szwedzką wieś.

Oprócz tego, że mieszkają teraz na szwedzkim archipelagu, są ambitni roślinnymi smakoszami, ogrodnikami i biegaczami. W tym wywiadzie dowiesz się, skąd czerpią inspirację dla wszystkich pysznych wegetariańskich przepisów kulinarnych, co myślą o zrównoważonym odżywianiu i w jaki sposób również sportowcy mogą przestrzegać diety roślinnej i nadal ciężko trenować.

Bieganie trailowe w Szwecji

Twój przepisy wyglądają super pysznie, skąd czerpiesz do nich inspirację?

Och, zabawne pytanie! Cóż, odkąd przeczytaliśmy tę książkę Zwierzę, warzywo, cud autorstwa Barbary Kingsolver około 5 lat temu, byliśmy jeść zgodnie z porami roku.

Dla nas oznacza to, że trzymamy się owoców i warzyw w sezonie, w którym mieszkamy - a nie w sezonie gdzieś indziej.

Wegańskie przepisy dla sportowców

Blog Live Slow Run Far ma przepyszne zbiór pysznych wegetariańskich przepisów >>

W praktyce nie jest to tak trudne ani ograniczające, jak mogłoby się wydawać. Na początku, oczywiście, nie obyło się bez drapania się po głowie i w efekcie często jedliśmy te same rodzaje potraw - ale po kilku latach praktyki, nie chcielibyśmy, aby było inaczej.

Mając to na uwadze, SEASONAL EATING jest jednym z naszych głównych źródeł inspiracji - zamiast postrzegać je jako coś, co nas ogranicza, czerpiemy radość z patrzenia na to, co jest dostępne (czy to w naszym ogrodzie, czy lokalnie w supermarkecie) i tworzenia dań w oparciu o to.

Oboje czujemy, że w ten sposób doceniamy jedzenie o wiele bardziej, gdy z niecierpliwością czekamy na pierwsze zielone liście na wiosnę, sezon warzyw korzeniowych jesienią lub pierwsze zbiory kukurydzy. To zbliża nas do natury i tego, skąd naprawdę pochodzi jedzenie - i smakuje o wiele lepiej w ten sposób!

Na naszej półce z książkami mamy też całkiem pokaźną kolekcję książek kucharskich i często zdarza się, że czytamy je przed snem. Wertowanie stron i oglądanie zarówno ładnych zdjęć, jak i pięknych sposobów gotowania z roślinami działa na nas uspokajająco.

Roślinne, zielone jedzenie dla sportowców - czy to w ogóle możliwe?

Jemy głównie na bazie roślin - i to działa doskonale, mimo że dużo trenujemy. I to prowadzi nas do kolejnego źródła inspiracji w naszym procesie tworzenia przepisów: zielona żywność dla sportowców.

Wegetariańskie jedzenie dla sportowców

"Możesz ciężko trenować, stosując dietę roślinną", mówi entuzjastka biegów trailowych Sophia.

Kładziemy nacisk na pełnowartościowe posiłki, z odpowiednią ilością węglowodanów, białka i tłuszczu, o których wiemy, że będą nas odpowiednio odżywiać - a ich ilość będzie odzwierciedlać te wszystkie godziny spędzone na szlakach. Zdecydowanie może nas denerwować, gdy inni wokół nas komentują, że często jemy desery, jemy dużo chleba itp. W wielu sytuacjach jest to błędne określenie.

Inspirujące jest dla nas, gdy widzimy, jak sportowcy wokół nas przyjmują podejście podobne do naszego, gdzie norma jedzenia mięsa zanika, a postawa "im więcej się ruszasz, tym więcej jesz" zajmuje miejsce w mediach.

Idealny wegański obiad dla sportowców, którzy potrzebują energii!

TRZEBA SPRÓBOWAĆ: Miska zbożowa z warzywami korzeniowymi

Jakieś inne filozofie żywieniowe, którymi się inspirujesz?

Hm, co jeszcze? Jedzenie sezonowe i roślinne, przeglądanie książek kucharskich, gotowanie dla sportowców. Cóż, ostatnia rzecz: staramy się tworzyć przepisy o jak najmniejszym wpływie na klimat. Z sezonowym i roślinnym odżywianiem jesteś już daleko, ale są pokarmy, na które powinniśmy uważać, nawet w kategorii roślin.

Sophia i Michael stale powiększają swój piękny ogród!

Znalezienie sposobów na zastąpienie na przykład ryżu i niektórych rodzajów orzechów może być trudne, ale sprawia, że czujemy się dobrze, gdy możemy pokazać, że istnieją sposoby na jedzenie z czystym klimatem, nawet jeśli możemy mieć wrażenie, że cokolwiek zrobimy, gdzieś zrobimy coś złego. To nieprawda. Musimy tylko na nowo nauczyć się myśleć o zasobach żywności.

Czy masz marzenia i plany na przyszłość związane ze stylem życia Live Slow Run Far?

Szczerze mówiąc, marzeniem dla nas samych jest możliwość dalszego życia w sposób, w jaki to robimy. Nie mamy żadnych pragnień, by robić cokolwiek innego - z wyjątkiem ciągłego powiększania ogrodu i stawania się coraz lepszymi biegaczami, oczywiście!

Poza tym, to co naprawdę chcemy zrobić, to rozpowszechniać informacje o wszystkich korzyściach płynących z prostego życia. Chcemy, aby więcej ludzi zobaczyło i odważyło się odkryć, co kryje się poza typowym współczesnym życiem, i połączyło siły z nami, próbując zmienić społeczne wyobrażenie o tym, czym jest "sukces".

Szczęście nie przychodzi w postaci grubych wypłat, pięcia się po szczeblach kariery czy większych i bardziej wyszukanych domów. Naprawdę tak nie jest, bez względu na to, co mówią wiadomości, internet i media społecznościowe.

"Gdybyśmy mogli rozpocząć mały slow-movement na żywo i sprawić, by inni dostrzegli piękno realizowania swoich pasji i posiadania czasu na myślenie, oddychanie i odczuwanie, oznaczałoby to dla nas cały świat", marzą Sophia i Michael.

I nie tylko dla nas - to oznaczałoby świat... dla świata. Kiedy rozpoczynaliśmy tę podróż, dobro planety nie było naszym pierwszym i najważniejszym celem - kłamstwem byłoby twierdzić, że tak było - ale uświadomienie sobie, że wszystkie zmiany, które wprowadziliśmy, aby mieć więcej czasu na robienie tego, co chcemy, przyniosły nieskończone korzyści klimatowi i planecie Ziemia, było czymś niesamowitym. Mniejsza konsumpcja, żywność roślinna, ogród dający plony dla nas, a także dom dla zapylaczy - lista jest długa.

Najważniejszym z nich może być bliskość, jaką czujemy teraz z naturążyjąc pośród niej. Brzmi to jak banał, ale naprawdę tak jest - i jest to coś, co zostało utracone w naszym nowoczesnym stylu życia XXI wieku.

"Po przywróceniu utraconej więzi z Matką Naturą, nie można już o nią NIE dbać".

To przychodzi naturalnie. Znamy nasze ptaki, dzikie kwiaty, grzyby i zapylacze tak dobrze teraz, po 2 latach. Czerpiemy wielką przyjemność z obserwowania wszystkich sezonowych zmian i mamy czas, aby dostrzec nawet najmniejsze szczegóły. Tak wielu z nas straciło kontakt z naturą, że problemy, z którymi boryka się nasza planeta, wydają się zbyt odległe, by się nimi przejmować. Dla nas to się zdecydowanie zmieniło, a to sprawia, że jeszcze bardziej chcemy mieć w tym swój udział.

Innymi słowy, nasze marzenia i plany na Live Slow Run Far koncentrują się wokół przyciągnięciu większej liczby osób na pokład. Jeśli my możemy to zrobić, to każdy może. Aha, i jeszcze jedno: chcielibyśmy wydać książkę kucharską. To nasze wielkie marzenie. Książka kucharska odzwierciedlająca naszą filozofię żywieniową, opowiadająca fragmenty naszej historii i prezentująca pyszne potrawy roślinne dla osób aktywnych.

Więcej o Sophii i Michaelu oraz ich stylu życia będzie można przeczytać w dalszej części artykułu. Weekendbee kanałach. Bądź na bieżąco!

Poznaj bliżej Sophię i Michaela, śledząc następujące kanały Blog Live Slow Run Far oraz Instagram.


Czytaj także:

Sophia i Michael porzucili zgiełk miasta i przeprowadzili się na wieś >>